![](https://cdn.myportfolio.com/dda1113468d0495db9143aa374270a9a/de1ef6f6-b68a-475f-b819-0a209ef17c4d_rw_1920.jpg?h=999075698581e8fd2c737791764aa0ef)
![](https://cdn.myportfolio.com/dda1113468d0495db9143aa374270a9a/de1ef6f6-b68a-475f-b819-0a209ef17c4d_rw_1920.jpg?h=999075698581e8fd2c737791764aa0ef)
Ewa jutra to arcydzieło okresu symbolizmu. Poeci z Mallarmém i Verlaine’em na czele, prozaicy od Anatola France’a do Jorge Louisa Borgesa podziwiali jego metafizyczne perspektywy, poruszający liryzm i zawrotną ironię w opisie zdegradowanego przez materializm świata. To powieść filozoficzna, nawiązująca do Fausta, a zarazem jedna z pierwszych powieści science-fiction, podejmująca – za Mary Shelley i E.T.A. Hoffmannem – wątek sztucznego człowieka. Nie czysto mechanicznego, jak u poprzedników Villiersa, ale – zgodnie z fascynacjami epoki – elektryczno-mediumicznego. Sztuczna kobieta, Ewa jutra, przeciwstawiona dekadenckiej femme fatale, ma zapewnić szczęście wybranym mężczyznom jutra.